Wielu z nas ma wiele pomysłów i planów na siebie oraz swoją przyszłość. Niektóre z nich są już porządnie przemyślane i tylko czekają na odpowiedni moment. Czasami jest nim uzbieranie odpowiedniej kwoty. Czasami to odpowiednia pora roku lub jakieś inne wydarzenie w czasie.
Bywa jednak i tak, że ten moment definiujemy poprzez nabranie odpowiedniej pewności siebie lub wystarczającej odwagi do działania. W takiej sytuacji, możemy już nigdy tych planów nie zrealizować.

Lęk przed nowym i nieznanym
Ten lęk wbrew pozorom towarzyszy każdemu, kto rozpoczyna jakieś nowe działanie. Jest on nieuchronnym odczuciem, które generuje nasz umysł w odpowiedzi na nieznane.
Dla niego, wszystko co nowe jest groźne lub co najmniej ryzykowne. W trosce więc o nas samych uruchamia system alarmowy mający nas przestrzec przed takim działaniem, a najlepiej do niego zniechęcić.
Takie postępowanie jest wynikiem naszej ewolucji i pozwoliło nam dotrwać do dzisiejszych czasów. Sęk w tym, że są one istotnie różne od tych, w którym ewoluował nasz mózg. Dziś często obowiązują inne reguły i zasady. Zagrożenie zaś nie oznacza już tak często realnego ryzyka utraty życia jak kiedyś.
Nasz umysł tego nie wie i na przysłowiowego maila z ochrzanem od szefa reaguje z taką samą zapalczywością jak na szablozębnego tygrysa wyskakującego z za krzaków. Co więcej dzisiejsze czasy ze swoją zmiennością, szybkim tempem życia i nieprzewidywalnością wystawiają na niezły test nasze mechanizmy obronne oraz umiejętność zapanowania nad nimi i racjonalizacji sytuacji
Nie czekaj na wystarczającą pewność siebie
Wiele osób planuje zacząć realizację swoich planów, jak tylko nabędą odpowiednią wiedzę dotyczącą tematyki z nimi związanej. Brzmi pięknie, ale jest strasznie zwodnicze – bo co to oznacza „odpowiednią”?
Po pierwsze, wiele osób nigdy nie zdefiniowało dokładnie tego stwierdzenia, zatem nigdy nie będą potrafiły powiedzieć, że dany poziom wiedzy jest odpowiedni. Dzięki czemu mają doskonałą wymówkę do tego, aby odkładać realizację swoich planów do końca życie lub do momentu, w którym stracą całkowicie ochotę na ich realizację.
Po drugie, jak nawet zdefiniują „odpowiedni” poziom wiedzy, to wraz z jej pogłębianiem odkryją nowe obszary czy wątki, których wcześniej nie uwzględniły. Będą zatem miały ogromną pokusę, aby podnieść poprzeczkę dla „odpowiedniej” wiedzy i znowu trochę pozwlekać.
Zaakceptuj lęk
Jak długo i intensywnie byś się nie przygotowywał. Jak dużo byś nie ćwiczył lub jak wiele wiedzy byś nie zgromadził i tak lęku się nie pozbędziesz. Zawsze gdzieś pomiędzy neuronami w naszym mózgu przeciśnie się myśli: „A co jeśli nie wyjdzie?”
Ta sytuacja jest np. bardzo dobrze widoczna w przypadku menedżerów wysokiego szczebla. To, że zajmują tak wysokie stanowiska jest najlepszym dowodem na to, że są dobrzy w tym co robią. Ich awanse nie wzięły się znikąd, a ich przełożeni to bardzo często mądrzy i doświadczeni ludzie w biznesie. Na pewno nie wypłacaliby tak wysokich pensji komuś, kto na nie nie zasługuje. Mimo to, jak pokazują badania, największym lękiem tych osób jest właśnie to, iż ktoś odkryje, że się na to stanowisko nie nadają.
Pamiętając o powyższym przykładzie zaakceptuj fakt, iż nigdy nie będzie wystarczająco pewnie i bezpiecznie. Ci którzy realizują swoje plany też odczuwają lęk, ale nie czekają aż zniknie, tylko działają pomimo niego.
Zastanów się teraz dobrze od czego uzależniłeś realizację swoich planów i jeśli się okaże, że od jednego z powyższych powodów to zamień go jak najszybciej na konkretny termin w kalendarzu. Jak nie wiesz jaki wyznaczyć – strzelaj. Jak mawiał jeden z moich szefów, jak nawet wtedy nie zaczniemy, to chociaż konkretnie sprawdzimy czego nam jeszcze brakuje i wyznaczymy kolejny, tym razem już ten właściwy termin.
Powodzenia!