Czym zajmuję się w tym projekcie?
Life Factory to projekt, który powstał z chęci pokazania jak nastawienie do życia i świata wpływa na jakoś przeżywanych dni. Z wiary w to, że zmieniając siebie wpływamy również na zmiany w swoim otoczeniu. Zajmuję się w nim życiem w jego różnych ujęciach. Piszę o poszukiwaniu sensu życia i szczęścia. O pokonywaniu trudności jakie w nim się pojawią oraz o źródłach siły do działania i o nie zawsze prostych pytaniach z jakimi przychodzi nam się mierzyć.
Staram się patrzeć na człowieka kompleksowo zarówno od strony psychologicznej oraz fizycznej, ale zahaczam również o wyższe wartości, które kształtują nas tak samo jak te dwa wcześniejsze aspekty. Burzę mit czarno-białej rzeczywistości pokazując barwy życia i jego rożne odcienie szarości. Nawiązuję też to stwierdzenia często powtarzanego przez Ewę Foley: „Człowiek jest jak dom o czterech pokojach – jest pokój ciała, pokój umysłu, pokój emocji i pokój ducha. Mądry człowiek codziennie odwiedza każdy pokój, a przynajmniej każdy przewietrza.”.
Na jakich tematach się koncentruję?
Mam bardzo szerokie spektrum zainteresowań, ale w ramach tego projektu postanowiłem skoncentrować się na poniższych 4 obszarach:
lifeBalance
Jeszcze kilkanaście lat temu tryumfy święcił termin work life balance (wyznaczenie granic między karierą, życiem prywatnym i rodzinnym) ale w obecnej dobie rozwoju technologii oraz przenikania się obszarów życia stał się on zupełnym przeżytkiem.
Współcześnie nowe podejścia do koncepcji równowagi życiowej mówią o work-life integrity (spójności naszych działań z naszymi wartościami, szczególnie w pracy oraz o przekładaniu się tej sytuacji na nasze życie prywatne i rodzinne) oraz o work life rhythm, w której nie szukamy równowagi między pracą a życiem, ale staramy się odnaleźć swój rytm działania. Przyjmujemy, że w ciągu dnia są momenty, gdy musimy się wysilić i działać na najwyższych obrotach oraz takie, gdy powinniśmy zwolnić. Wzrosty energii i jej spadek to dwie strony tej samej monety. Wszystko sprowadza się więc do zarządzania energią, a nie czasem.
Stąd w tej kategorii tak istotne będzie skupienie na slow life, stresie, sensie życia, integralności i energii życiowej, choć od zestawiania ze sobą czasu pracy i czasu na życie prywatne pewnie do końca nie ucieknę. Przejdź do wpisów z tej kategorii ->
Sukces
Wszyscy dążymy do osiągnięcia sukcesu i szczęścia w życiu, choć dla każdego z nas mogą one oznaczać zupełnie coś innego. Dla jednych to apartament w wieżowcu, pełne konto w banku i wypasiony samochód a dla drugich to przytulny domek w głuszy, praca która pozwala się utrzymać i kupa wolnego czasu dla siebie. Oba podejścia są wartościowe i niełatwe do osiągnięcia. O tym co robić i jak to robić, aby zbliżyć się do swojego życiowego sukcesu będę właśnie pisać w tej kategorii. Przejdź do wpisów z tej kategorii ->
Stres
Stres, to nieodłączny element naszego funkcjonowania. W jednych sytuacjach może ratować nam życie lub mobilizować siły potrzebne do natychmiastowego działania. W innych może niszczyć nasze zdrowie, osłabiać odporność i wpychać w objęcia depresji. Jest nieodłącznym elementem rozwoju i przekraczania dotychczasowych ograniczeń oraz przeżywania nowych doświadczeń. Wbrew powszechnemu mniemaniu nie wynika jedynie z negatywnych sytuacji , ale może być wynikiem choćby tak szczęśliwego momentu jak wygrana w totolotka.
Z tego powodu w materiałach z tej kategorii nie będę pisać o tym jak go unikać, tylko ja na niego mądrze reagować i jak nim sprytnie zarządzać. Przejdź do wpisów z tej kategorii ->
Kariera
Kariera, a w zasadzie praca, w której ją robimy jest istotnym obszarem naszego życia i czy chcemy, czy nie, niejednokrotnie przeplata się z jego prywatnym aspektem. Może nas wzmacniać i dodawać energii, może zapewniać środki na realizację naszych marzeń i być doskonałym dopełnieniem naszego życia. Może też działać odwrotnie, zagarnąć prywatne życie, zatruć toksycznymi relacjami i odciągnąć od najbliższych.
Często „idziemy w karierę” w owczym pędzie. Bez świadomości jak chcemy ją kształtować, dokąd ma prowadzić i gdzie są granice naszego poświęcenia. Kariera, jak wiele innych spraw w naszym życiu, nie jest ani dobra ani zła. To jakiego nabiera wydźwięku, zależy tylko od tego, co z nią robimy i czy robiąc ją trzymamy się swoich wartości. To obszar wielu uproszczeń i fałszywych wyobrażeń: korpo – nie zawsze jest złe, własna firma – to rzadko oaza swobody, wolności i wielkiego strumienia napływającej gotówki. Zbyt często w tym obszarze dokonujemy wyborów uciekając od czegoś, zamiast do czegoś dążąc, a potem czujemy się rozczarowani i sfrustrowani. Pozostaje jedno pytanie: „Czy wiesz kim chcesz być i gdzie chcesz być za pięć lat w swoim życiu zawodowym?”. Przejdź do wpisów z tej kategorii ->
Jakimi przekonaniami się kieruję?
Czyli słów parę o przekonaniach, przemyśleniach i podejściu do życia, które zapewne znajdą swoje odbicie w tekstach publikowanych w ramach tego projektu.
Jeżeli zgodzisz się z poniższymi punktami to super. Jeśli nie to jeszcze fajniej, bo otwiera się pole do dyskusji.
Moim celem nie jest przekonanie wszystkich do takiego myślenia, ani udowodnienie, że jest ono jedynym właściwym. Chcę jednak żebyś miał tę świadomość, że jak będziesz stękać i narzekać na świat, to nie dołączę się do tych lamentów, ale uprzejmie zapytamy co zrobiłeś aby go zmienić.
- Jesteśmy odpowiedzialni za swoje życie. Nie odpowiada za nie rząd, zły świat, szef czy brzydka pogoda. Jak coś nam nie pasuje, to zmieniajmy to zamiast siedzieć i upajać się narzekaniem.
- Życie jest zarąbiste i strasznie ciekawe – czasami dzieje się w nim tyle, że zdarzeniami jednego dnia można by obdzielić cały tydzień. Są momenty, kiedy to męczy, ale dzięki temu czujesz że żyjesz. Jeżeli twoją życiową drogą jest jednak sielski spokój i zgłębianie swojego wnętrza, to też doskonale – znajdziesz na niej całą moc fascynujących odkryć.
- Śmiech i dobry humor ułatwiają życie – szczególnie jeśli poprawiając humor innym, uszczkniesz dla siebie odrobinę z tej dobrej energii która powstaje.
- Trzeba mieć dystans do siebie i do świata , to czyni życie łatwiejszym i mniej stresującym.
- Pozytywny egoizm jest ważny – warto pamiętać żeby w biegu życia i myśleniu o innych, nie zapomnieć też o sobie.
- Błędy, które popełniamy, choć są wkurzające to pozwalają nam się uczyć i rozwijać.
- Złość i agresja, z którą czasami przychodzą do nas inni to ich sprawa – nie musimy brać tego do siebie, ani wyrażać zgody na udział w jakichś emocjonalnych rozgrywkach. Jak nie mamy na to ochoty zostawmy ich z tymi emocjami – niech męczą się sami.
- Brak działania też jest działaniem – jeżeli musisz podjąć jakąś decyzję, a ciągle z nią zwlekasz, to właśnie świadomie podejmujesz decyzję o braku decyzji i trwaniu w tym decyzyjnym rozkroku. Jeśli widzisz coś co ci nie odpowiada i nie reagujesz, to znaczy że to akceptujesz.
- Dysponujesz i złymi i dobrymi emocjami, czy ich użyjesz w złym czy w dobrym celu to już Twoja sprawa.
- Zdarzenia są obiektywne – to czy nazwiemy je dobrymi czy złymi, to już nasza interpretacja. To czy zdarzenie dobre dzisiaj, okaże się w skutkach dobrym za parę lat, to już kwestia przewrotności losu.
- Łatwo być zajętym, ale trudniej być efektywnym – pytanie jednak czy trzeba 🙂
- Każda decyzja rodzi konsekwencje – to że ich nie zauważyłeś, to nie wina świata, który cię oszukał, ale Twojego myślenia.
- Życie nie jest i nie musi być sprawiedliwe – nie wiadomo, kto ludziom wmawia takie głupoty.
- Jeśli oceniasz swoje działania w przeszłości z dzisiejszej perspektywy, to pamiętaj, że wtedy dysponowałeś inną wiedzą i informacjami.
- Odmienność innych daje szanse na spojrzenie na świat i sprawy z innej perspektywy – to strasznie ciekawe doświadczenie.
- Droga najlepsza dla nas, niekoniecznie jest najlepszą dla innych.
- Sukces dla każdego może oznaczać coś zupełnie innego – dla jednego to apartament w wieżowcu, pełne konto w banku i wypasiony samochód, a dla drugiego to przytulny domek w głuszy, praca która pozwala przeżyć miesiąc i kupa wolnego czasu dla siebie – oba z nich są wartościowe i niełatwe do osiągnięcia.