Często kiedy myślimy o śmierci, rozpatrujemy jej nadejście w perspektywie dalekiej przyszłości. Dopiero, kiedy dotknie nas jakaś ciężka choroba o słabych rokowaniach, perspektywa ta nagle ulega drastycznemu skróceniu. Do tego momentu uważamy, że mamy jeszcze sporo czasu i wiele ważnych oraz istotnych spraw odkładamy na niedookreśloną przyszłość.
Niejednokrotnie obiecujemy sobie, że zaczniemy żyć życiem jakiego pragnęliśmy jak tylko awansujemy w pracy na jakieś stanowisko, otworzymy własną firmę, spłacimy kredyt na mieszkanie lub dokonamy równie spektakularnego życiowego osiągnięcia. Nierzadko z tego samego powodu odkładamy na później różne przyjemności życia wierząc w to, iż kiedyś je nadrobimy. Jeżeli myślisz podobnie, przeczytaj poniższą opowieść, która krąży w internecie i wtedy zadaj sobie jeszcze raz pytanie o swoją życiową strategię.
Mężczyzna otworzył szafę z ubraniami swojej zmarłej żony. Na wieszakach znajdowało się wiele sukienek, które miała na sobie raz czy dwa, ale były tam też takie, które czekały na jakąś specjalną okazję.
W pudełku z biżuterią znalazł naszyjniki i kolczyki, których jego ukochana nie nosiła już od dawna. Były tam również pierścionki i bransoletki, o które dbała ze szczególną troską, a także stare bransolety od jej mamy, zapakowane w jedwabnych torebeczkach czekające na wyjątkową okazję.
Mężczyzna nagle wstał i poszedł do jadalni, do szafki z zastawą. Tam stały kryształowe szklanki, droga porcelana, a także srebrny komplet sztućców, który kupił jakiś czas temu żonie – zapakowany jeszcze w zamszowe pudełko czekające na specjalną okazję.
Tak wiele pamiątek w tym domu patrzyło na niego smutno i ponuro, a w powietrzu unosił się zapach kamfory. Jej pogrzeb był przecież wczoraj. Odeszła z tego świata po długiej i ciężkiej chorobie. Wszystkie rzeczy, które kupiła z tak wielkim zapałem, ale nigdy nie zdążyła użyć – były dla mężczyzny jak cios prosto w serce. Był pełen żalu, rozgoryczenia i smutku… „Dlaczego nie nosiła tych wszystkich pięknych sukienek? Dlaczego spędziła życie na oszczędzaniu i wiecznym zbieraniu na przyszłość, której nie dożyła? Dlaczego nie jedliśmy obiadów w tej luksusowej zastawie?” – pytał mąż.
Nikt nie jest bardziej wyjątkowy niż Twoja rodzina! Nie ma chwili bardziej wyjątkowej od tej, która jest właśnie TERAZ!
Z pewnością jest wiele racji w tym, aby oszczędzać i zbierać na gorszy dzień. Jednak nie można się w tym wszystkim zagubić. Należy pamiętać, że żyjemy właśnie DZIŚ. Żyjmy pełną piersią i nie martwmy się na zapas!
Przeszłość jest historią, przyszłość tajemnicą, a teraźniejszość darem! Pamiętaj, że czas spędzony z Twoimi bliskimi jest wart więcej niż wszystkie bogactwa tego świata. Zawsze miej czas na rozmowę, szanuj, słuchaj, dbaj!
Specjalne i wyjątkowe okazje, zdarzają się niezbyt często. Natomiast życie toczy się każdego dnia. Ci najszczęśliwsi spośród nas i zadowoleni z życia nauczyli się celebrować codzienność. To, że dwoje ludzi mogło się po pracy spotkać razem w swoim domu może być wystarczającym powodem do tego, aby włożyć coś wyjątkowego i zjeść pyszną kolację na luksusowej zastawie. Jest to tak samo dobry powód jak to, że obudziliśmy się o poranku kolejnego dnia. Jest przecież wielu ludzi na świecie, którym tego nie było już dane doświadczyć…
Przy takim temacie nie mogłem wybrać nic innego jak tylko herbatę YOGI TEA – Radość Życia