Bardzo często spędzamy sporo czasu na poszukiwaniu prawdy o życiu lub wyszukiwaniu podpowiedzi jak je szczęśliwie i dobrze przeżyć. Zapominamy jednak o tym, że każdy z nas jest inny i czyjeś metody i rozwiązania niekoniecznie są dobre dla nas. Zdarza się, że wpadamy też w zauroczenie jakimś „guru motywacji” i zaczynamy bezrefleksyjnie stosować jego recepty, a potem przychodzi rozczarowanie tym, że nie zadziałały. Tymczasem, w pierwszej kolejności, pytania dotyczące życia i prawdy powinniśmy zadać samemu sobie, szukając odpowiedzi wewnątrz siebie.
Prze_myślnik #25 – wewnętrzne przebudzenie
- „Ale mu wygarnęłam” – czyli o potrzebie komunikacji
- Dwa pytania, jak dwie latarnie