Target, jest często używanym w marketingu określeniem na „grupę docelową”. Stosuje się go najczęściej do zdefiniowania grupy klientów, do których dany produkt ma być skierowany i dla których ma być atrakcyjny. To tych klientów pyta się właśnie o zdanie i opinię, to ich się słucha i pod ich gusta dopasowuje. Oczywiście inni klienci również mogą go używać i być z niego zadowoleni, ale jeśli zgłaszają swoje propozycje na modyfikacje czy zmiany, są one pomijane. Nie wynika to z braku szacunku, ale ze świadomości, że nie można wszystkim jednocześnie dogodzić i spełnić ich oczekiwań.
To bardzo ważna świadomość, równie dobrze sprawdzająca się w biznesie, jak i życiu osobistym. Choć w tym drugim raczej nie do sprzedaży i promowania siebie, ale do zbudowania świadomości kim jesteśmy i do jakiej grupy należymy. Dzięki temu jesteśmy w stanie oddzielić, tych których opiniami powinniśmy się przejmować, od tych których opinie powinniśmy wysłuchać a następnie o nich zapomnieć. W ten sposób nie marnujemy cennej energii na rozmyślanie, czy czegoś nie zmienić, nie stać się kimś innym, czy może inaczej zacząć się zachowywać. Staniemy się też bardziej odporni na krzywdzące oceny, odmienne osądy i przestaniemy próbować dopasować się do wszystkich.
Gdybym ja słuchał wszystkich z taką sama uwagą, już dawno porzuciłbym coaching i rozwój osobisty, bo znam wielu, którzy w niego nie wierzą. Musiałbym pozbyć się też empatii, bo za zbędną uznają ją ekstremiści biznesowej efektywności. Moja znajoma, która udziela się w środowisku aktywistów społecznych i właśnie jedzie na jedną z międzynarodowych konferencji jako wolontariuszka musiałaby z tego zrezygnować, bo jej koledzy nabijają się z niej, że jest frajerką, która za darmo odwala robotę. Dziewczyna chce być w centrum wydarzeń i nawiązać nowe znajomości, tymczasem niektórzy nie potrafią tego docenić, bo w ich życiu są ważne inne wartości. Zamiast się z nimi wykłócać i udowadniać swoje racje, wystarczy aby pamiętała, że grupą, z którą się mocno identyfikuje są właśnie społecznicy i to ich opinii powinna słuchać.
Nie potrafię podać niezawodnego przepisu na sukces, ale mogę podać przepis na porażkę: staraj się zawsze wszystkich zadowolić.
Herbert Bayard Swope