Wybrałem cytat Jacka Santorskiego na początek 2021 roku bardzo świadomie. Każdy rok bowiem niesie swój bagaż i swój sens. Ten mijający, postawił wiele pytań granicznych (o to co ważne, o najważniejsze wartości). Pozwolił nam także więcej czasu spędzić z samym sobą i lepiej samego siebie poznać. Był więc doskonałą bazą do tego, aby odkryć swoje źródło spokoju, spełnienia i dobrej energii.
Świadomie nie piszę tutaj o źródle siły, bo siła na nic się zdała w starciu z wirusem. Tak samo jak coraz mniej znaczy w zderzeniu z dynamicznym i nieprzewidywalnym światem. Dziś zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym na znaczeniu zyskuje „transformująca obecność”.
Jest ona zarówno ważna dla naszych bliskich, jak i współpracowników. Uważam, że doskonałym uzupełnieniem przytoczonego cytatu będzie rozwinięcie terminu „transformująca obecność” dokonane przez Alana Seale w książce „Transformująca obecność. Jak zaznaczyć swój wpływ w gwałtownie zmieniającym się świecie”:
„Aby iść naprzód, potrzebujemy liderów, którzy wiedzą, co oznacza być w pełni obecnym, niezależnie od tego, co się dzieje w danym momencie – liderów, którzy potrafią wyczuć i usłyszeć energię danej sytuacji czy okoliczności i odkryć to, co ma się wydarzyć.
Potrzebujemy liderów, którzy czują się komfortowo, nie znając odpowiedzi – a być może nie znając nawet pytań. Potrzebujemy liderów obdarzonych ciekawością i wyobraźnią, którzy gotowi są odkrywać, nie wiedząc, co znajdą, ale ufają, że pojawią się wskazówki do podjęcia kolejnych kroków.
Potrzebujemy liderów, którzy wyczuwając te kolejne kroki nie boją się ich podjąć. Liderów, którzy dobrze czują się we własnej skórze – są zadowoleni z tego, kim są i w pełni wykorzystują swoje talenty, dary i umiejętności.
To przywództwo oparte na otwartych i rozległych światopoglądach; to wiedza o tym, jak poruszać się w nieznanym terytorium; mądrość, która podpowiada, kiedy zrobić krok do przodu, a kiedy się wycofać, kiedy podjąć działanie, a kiedy poczekać i pozwolić, by sprawy ułożyły się same. To jest Transformująca obecność (Transformational Presence).
Transformująca Obecność nie jest modelem ani formułą. To sposób życia, przewodzenia, służenia innym – to podejście, które jest mocnym fundamentem dla świadomego życia i świadomego przywództwa.”
