„To nie jest trudne, to jest po prostu nowe” – to cytat, który już niejednokrotnie uratował moją motywację. Pomógł mi także zapanować nad frustracją wynikającą z poczucia chaosu przy wdrażaniu skomplikowanych procesów. Co więcej, dzięki niemu podjąłem się kilku trudnych zadań, które na pierwszy rzut oka zdawały się wręcz krzyczeć: „To skomplikowane!”.
Kluczowym odkryciem było zrozumienie, że często mylnie nazywamy coś „trudnym”, podczas gdy w rzeczywistości jest to dla nas po prostu nowe. Ta perspektywa pozwala mi spojrzeć na wyzwania bardziej obiektywnie. Skutecznie też ucisza mojego wewnętrznego krytyka – ten złośliwy wewnętrzny głosik, który przy pierwszych niepowodzeniach ochoczo wyrokuje: „Nie dasz rady”, „Nie nadajesz się”. Przypominając sobie ten cytat, uświadamiam sobie, że brak sukcesu na początku nie oznacza porażki – po prostu nie zdążyłem jeszcze nabrać wprawy.
W końcu jako dziecko nie od razu umiałem chodzić – zaczynałem od raczkowania, a potem wielokrotnie upadałem, zanim zyskałem pewność w stawianiu kroków. Nauka jazdy na rowerze również wydawała mi się abstrakcją, a dziś? Wsiadam na każdy rower i jadę przed siebie. Nawet zrobienie prawa jazdy odwlekałem, bo wyobrażenie o jednoczesnym kierowaniu, obserwowaniu znaków i kontrolowaniu drogi wydawało mi się zbyt skomplikowane. Dziś wykonuję te czynności automatycznie, niemal bez zastanowienia.
Gdy patrzę na całą moją karierę zawodową również bywam zaskoczony. Jak wiele nabyłem umiejętności i jak łatwo poruszam się dzisiaj w różnych obszarach biznesu. Czy pamiętam swoje potknięcia i błędy? Owszem, kilka z nich wspominam nawet jako zabawne anegdoty, ale większość wyparowała z pamięci. Nie traktuję ich jako porażek, lecz jako naturalny element procesu nauki (trenowania). Bez tych drobnych „porażek” nie miałbym wiedzy i umiejętności, które posiadam dziś.
Ten cytat przypomina mi także pewną wymianę zdań, którą kiedyś zauważyłem gdzieś w internecie:
– Przestań już grać na tym fortepianie, bo ci zupełnie nie wychodzi.
– Jeśli teraz przestanę, to rzeczywiście nigdy mi nie wyjdzie.
I w tym właśnie tkwi cała prawda. Każdy mistrz kiedyś zaczynał od zera, a każda nowa umiejętność wymaga cierpliwości i wytrwałości. Nie jest trudno – to po prostu nowe.
