W trakcie wielu moich szkoleń z komunikacji przytaczałem przykład jednej z sieci hipermarketów, która sporo lat temu uczyła swoich kasjerów jednej prostej reguły: „Uśmiech, dzień dobry i coś od siebie”. Zasada banalnie prosta, łatwa do zapamiętania i budująca odpowiednią relację z klientem. Później poznałem kolejną prostą, łatwą do zapamiętania i…
Siła słabych więzi
Nierzadko kiedy moi klienci decydują się na dokonanie zmiany lub wchodzą w jakieś dotychczas nieznane im obszary czują, że nie otrzymują wystarczającego wsparcia od najbliższego otoczenia. Przy czym nie wynika to z oporu lub złośliwości tego otoczenia. Ono po prostu nie dysponuje odpowiednim potencjałem dla udzielenia takiego wsparcia. Dzieje się…
Prze_myślnik #58 – miękkie, czyli ludzkie
Jeszcze zanim natknąłem się na wiele wyjaśniające stwierdzenie Simona Sinka zastanawiało mnie czemu, tak dobrze czuję się w otoczeniu ludzi, którzy mają rozwinięte umiejętności miękkie, a tak nieswojo, czy wręcz dyskomfortowo, w otoczeniu tych, którzy są ich pozbawieni. Co więcej, zasadniczo wszyscy zapisani w mojej pamięci najgorsi szefowie i menedżerowie…
Ile wnosisz do relacji?
Miłość, przyjaźń czy praca to obszary, w których każdy z nas wchodzi w swoistego rodzaju relacje. Często wiążą się one z różnymi oczekiwaniami lub nadzieją na zaspokojenie jakiś naszych braków. Jedni dzięki nim chcą odnaleźć szczęcie. Inni próbują uleczyć dawne rany lub lęki, a jeszcze inna grupa liczy na bogactwo…
Drzewo przyjaźni – czyli o tym, czemu nie każda przyjaźń jest na wieki
Pisząc poniższy tekst ponad miesiąc temu, nie spodziewałem się, że pojawi się on w sytuacji, która jest wielkim testem dla wielu relacji. W tym także tych dotyczących przyjaźni. Często mamy do niej podejście romantyczne i wierzymy, że będzie trwać nieskończenie. Wierzymy, że przetrwamy w niej wszystkie próby oraz trudności i…
Jak to z szefem bywa? – oczekiwania i ich konsekwencje
Pamiętam jak zastanawiałem się na wyborem lekarza pierwszego kontaktu. Po przeczytaniu sporej liczby opinii zdecydowałem się na zachwalaną lekarkę, która miała zawsze całkowicie angażować się w problem pacjenta i poświęcać mu tyle czasu ile trzeba. Zamiast kończyć wizytę po standardowych 15 minutach. Kiedy przyszedłem na wizytę i siadłem w poczekalni…
InspiRacje#5 – Odwaga spełnienia
„Kiedy idealnie gram swoją rolę menedżera w dużej międzynarodowej korporacji , przez większość czasu moje neurony umierają z nudów. Ciągle słyszę o „poważnych wyzwaniach”, „walce” i „sukcesach”. A przecież życie to doskonała zabawa, przygoda, permanentny ciąg zmian. Każdy stan pozornego bezpieczeństwa, jeśli nie znajdujemy go w sobie, zabija nas i…
Johari – czyli okno do spojrzenia na samego siebie
Przeważnie mamy przekonanie, że świetnie siebie znamy, wiemy wszystko o sobie i jesteśmy świadomi tego jak nas postrzegają inni. Tymczasem jest to jedynie iluzja i wytwór naszego umysły. Jesteś różny w różnych rolach Wystarczy zastanowić się w jakie relacje wchodzimy w swoim życiu i zadać sobie pytanie, jacy w nich…