Rafał Markiewicz

Wyimaginowane światy i prawdziwe rozczarowania

Wyimaginowane światy i prawdziwe rozczarowania

Człowiek to jak się wydaje jedyne stworzenie, które potrafi cierpieć z powodu tego, co sobie wymyślił.
Nie dlatego, że życie jest okrutne, ale dlatego, że nasze oczekiwania często pochodzą z innego świata – tego, który istnieje tylko w naszej wyobraźni.

Rafał Markiewicz - coach - coaching - rozwój - osobisty - rozczarowanie - iluzja - dwie strzały - mindfulness

Światy, które tworzymy w głowie

Każdy z nas nosi w sobie jakiś „idealny świat”.
Szef wyobraża sobie zespół pełen zaangażowania, inicjatywy i współodpowiedzialności – taki, który sam z siebie wie, co trzeba zrobić, a jeśli nie wie, to zapyta z pokorą i uśmiechem.
Project manager wierzy, że kiedy projekt się sypie, zarząd zrozumie, poklepie po ramieniu i powie: „Trudno, nie wszystko da się przewidzieć. Zadbaj o siebie.”
Pracownik marzy o szefie, który inspiruje, wspiera i widzi w nim człowieka, a nie wiersz w Excelu.
Rodzic wyobraża sobie dziecko wdzięczne, empatyczne i chętne do współpracy.
Partner – drugą połówkę, która zawsze rozumie bez słów.

Te światy są piękne, ale mają jedną wadę – nie istnieją. Są wytworem naszej potrzeby ładu i sensu.
W rzeczywistości spotykamy ludzi zmęczonych, rozproszonych, uwikłanych w swoje historie.
I tu pojawia się moment, w którym zderzenie fantazji z rzeczywistością zamienia się w rozczarowanie.

Rozczarowanie jako znak, że właśnie opuściliśmy fikcję

Rozczarowanie nie jest więc dowodem, że świat jest zły.
To raczej znak, że zderzyliśmy się z rzeczywistością, która po prostu nie spełnia naszych scenariuszy.
Z bólem, ale też z prawdą.

Rozczarowujemy się ludźmi, bo oczekujemy, że będą postępować zgodnie z naszymi wartościami, a nie z własnymi.
Rozczarowujemy się sobą, bo wierzyliśmy, że będziemy lepsi, silniejsi, bardziej cierpliwi.
Rozczarowujemy się organizacjami, bo myśleliśmy, że istnieją firmy, w których wszystko działa idealnie – procesy płynne, komunikacja klarowna, a relacje dojrzałe.
To właśnie te „firmy idealne”, których nikt nigdy nie widział, są źródłem największej frustracji.

Świat nie jest zepsuty – tylko nie jest nasz

Życie nie psuje nam planów złośliwie. Ono po prostu ich nie zna.
Rzeczywistość nie ma obowiązku dopasowywać się do naszych wyobrażeń.
To my ją o to – mniej lub bardziej świadomie – prosimy.

I kiedy tego nie robi, czujemy się zdradzeni.
Zamiast przyjąć, że zespół jest jaki jest – nie idealny, ale prawdziwy – wpadamy w spiralę żalu: „Przecież oni powinni…”
Zamiast uznać, że korporacja nie jest wspólnotą terapeutyczną, marzymy o mitycznym miejscu, gdzie projekty prowadzi się lekko i po partnersku.

Dwie strzały: rzeczywistość i interpretacja

W ujęciu mindfulness, czyli uważności, istnieje metafora dwóch strzał.
Pierwsza strzała to życie samo w sobie – sytuacje, które po prostu się zdarzają. Projekt się spóźnił. Ktoś zawalił. Ktoś nas skrytykował. Ciało zachorowało. To fakt, który przynosi ból, frustrację lub złość. Nie da się tego całkiem uniknąć, bo życie ma w sobie element nieprzewidywalności.

Druga strzała to nasza reakcja na ten fakt – myśli, które zaczynają się pojawiać zaraz po wydarzeniu.
„Jak oni mogli?”, „Dlaczego zawsze ja?”, „To niesprawiedliwe”, „W normalnej firmie by się tak nie stało.”
Ta druga strzała nie pochodzi już ze świata zewnętrznego – wbijamy ją sobie sami. To moment, w którym rana po pierwszej strzale zaczyna boleć nie dlatego, że wciąż krwawi, ale dlatego, że ciągle ją rozdrapujemy.

Pierwsza strzała boli.
Druga rani.
Pierwsza jest faktem.
Druga – naszą interpretacją.

I choć nie możemy uniknąć tej pierwszej, możemy nauczyć się powstrzymać drugą.
To właśnie w tej przerwie między jednym a drugim zdarzeniem zaczyna się uważność – umiejętność widzenia rzeczy takimi, jakie są, zanim nasz umysł dopisze im swoją historię.

Jak przestać być ofiarą własnych oczekiwań

Nie chodzi o to, by zrezygnować z ambicji czy standardów.
Chodzi o to, by zobaczyć, że nasze oczekiwania są często subtelną formą iluzji kontroli – próbą uczynienia świata bardziej przewidywalnym, niż jest.
A kiedy ta kontrola się rozpada, zostaje ból, który wcale nie musi być wrogiem. Może być nauczycielem.

Zamiast pytać: „Dlaczego to się dzieje?”, może warto zapytać:
„Co to zdarzenie mówi mi o moich oczekiwaniach?”
„Które z nich są jeszcze moje, a które odziedziczone – po kulturze, wychowaniu, dawnych szefach?”
„Czy to, czego chcę, jest realne w świecie, w którym żyję?”

Filozofia 3P jako antidotum

W takich chwilach pomaga prostota, porządek i proaktywność – Filozofia 3P:

  • Prostota – czyli uznać, że życie jest, jakie jest. Bez upiększeń i pretensji.
  • Porządek – oddzielić to, na co mamy wpływ, od tego, na co nie mamy.
  • Proaktywność – zrobić krok, choćby mały, zamiast karmić się żalem.

Bo najczęściej nie cierpimy przez to, że świat nam dokucza.
Cierpimy, bo ciągle porównujemy go z wersją, która nigdy nie istniała.

Uwięzienie lub wyzwolenie – wybór należy do nas

Rozczarowanie nie zawsze jest momentem przebudzenia.
Czasem staje się wygodnym więzieniem, w którym karmimy się żalem – do świata, ludzi, instytucji, losu.
Opowiadamy o niesprawiedliwości, o tym, jak „powinno być”, i z czasem uczymy się żyć tym żalem.
Zamieniamy go w tożsamość. W narrację, która tłumaczy nasz brak ruchu.
I choć boli, to ten ból bywa znajomy, oswojony, a więc bezpieczny.

Właśnie w takich momentach trafiają do mnie często moi coachingowi klienci.
Zatrzymani między tym, co było, a tym, co jeszcze się nie wydarzyło.
Zbuntowani wobec świata, który nie spełnił ich wyobrażeń.
Na początku daję im przestrzeń, by mogli ten żal wypowiedzieć.
Nie gaszę frustracji – pozwalam, żeby wybrzmiała.
Dopiero później pytam spokojnie:
– „Czy potrafisz podać przykład takiej idealnej firmy, zespołu, szefa, o których mówisz?”

I wtedy często zapada cisza.
Bo okazuje się, że ten idealny świat, który ich tak zawiódł, nigdy naprawdę nie istniał.
Był tylko projekcją – fantazją o miejscu, w którym wszystko jest proste, ludzie dojrzali, a decyzje zawsze sprawiedliwe.

To właśnie ten moment – kiedy człowiek widzi, że jego pretensje nie mają realnego punktu oparcia – staje się początkiem prawdziwego przebudzenia.

Chwilą, w której przestajemy żyć w opowieści o tym, jak powinno być, i zaczynamy widzieć to, jak jest.
A to dopiero początek prawdziwej dojrzałości.

Rozczarowanie może więc być zarówno więzieniem, jak i drzwiami.
Od nas zależy, czy będziemy trzymać się krat, czy zauważymy klamkę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi. Więcej informacji

Poniższy wzór polityki cookies chroniony jest prawem autorskim, które przysługują IAB Polska. 1. Serwis nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies. 2. Pliki cookies (tzw. „ciasteczka”) stanowią dane informatyczne, w szczególności pliki tekstowe, które przechowywane są w urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu i przeznaczone są do korzystania ze stron internetowych Serwisu. Cookies zazwyczaj zawierają nazwę strony internetowej, z której pochodzą, czas przechowywania ich na urządzeniu końcowym oraz unikalny numer. 3. Podmiotem zamieszczającym na urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu pliki cookies oraz uzyskującym do nich dostęp jest operator Serwisu Lemon Mint Rafał Markiewicz z siedzibą pod adresem ul. Lipowa 16c/8, 81-572 Gdynia 4. Pliki cookies wykorzystywane są w celu: a) dostosowania zawartości stron internetowych Serwisu do preferencji Użytkownika oraz optymalizacji korzystania ze stron internetowych; w szczególności pliki te pozwalają rozpoznać urządzenie Użytkownika Serwisu i odpowiednio wyświetlić stronę internetową, dostosowaną do jego indywidualnych potrzeb; b) tworzenia statystyk, które pomagają zrozumieć, w jaki sposób Użytkownicy Serwisu korzystają ze stron internetowych, co umożliwia ulepszanie ich struktury i zawartości; 5. W ramach Serwisu stosowane są dwa zasadnicze rodzaje plików cookies: „sesyjne” (session cookies) oraz „stałe” (persistent cookies). Cookies „sesyjne” są plikami tymczasowymi, które przechowywane są w urządzeniu końcowym Użytkownika do czasu wylogowania, opuszczenia strony internetowej lub wyłączenia oprogramowania (przeglądarki internetowej). „Stałe” pliki cookies przechowywane są w urządzeniu końcowym Użytkownika przez czas określony w parametrach plików cookies lub do czasu ich usunięcia przez Użytkownika. 6. W ramach Serwisu stosowane są następujące rodzaje plików cookies: a) „niezbędne” pliki cookies, umożliwiające korzystanie z usług dostępnych w ramach Serwisu, np. uwierzytelniające pliki cookies wykorzystywane do usług wymagających uwierzytelniania w ramach Serwisu; b) pliki cookies służące do zapewnienia bezpieczeństwa, np. wykorzystywane do wykrywania nadużyć w zakresie uwierzytelniania w ramach Serwisu; c) „wydajnościowe” pliki cookies, umożliwiające zbieranie informacji o sposobie korzystania ze stron internetowych Serwisu; d) „funkcjonalne” pliki cookies, umożliwiające „zapamiętanie” wybranych przez Użytkownika ustawień i personalizację interfejsu Użytkownika, np. w zakresie wybranego języka lub regionu, z którego pochodzi Użytkownik, rozmiaru czcionki, wyglądu strony internetowej itp.; e) „reklamowe” pliki cookies, umożliwiające dostarczanie Użytkownikom treści reklamowych bardziej dostosowanych do ich zainteresowań. 7. W wielu przypadkach oprogramowanie służące do przeglądania stron internetowych (przeglądarka internetowa) domyślnie dopuszcza przechowywanie plików cookies w urządzeniu końcowym Użytkownika. Użytkownicy Serwisu mogą dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących plików cookies. Ustawienia te mogą zostać zmienione w szczególności w taki sposób, aby blokować automatyczną obsługę plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej bądź informować o ich każdorazowym zamieszczeniu w urządzeniu Użytkownika Serwisu. Szczegółowe informacje o możliwości i sposobach obsługi plików cookies dostępne są w ustawieniach oprogramowania (przeglądarki internetowej). 8. Operator Serwisu informuje, że ograniczenia stosowania plików cookies mogą wpłynąć na niektóre funkcjonalności dostępne na stronach internetowych Serwisu. 9. Pliki cookies zamieszczane w urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu i wykorzystywane mogą być również przez współpracujących z operatorem Serwisu partnerów. 10. Więcej informacji na temat plików cookies dostępnych jest pod adresem wszystkoociasteczkach.pl lub w sekcji „Pomoc” w menu przeglądarki internetowej.

Close